🌞 Lato, wakacje, upały 😎
🥒 Jak zwykle ta pora roku to sezon na ogórki i trytytki.
🧠 Ograniczeniem w rozwiązaniu problemów kawałkiem plastiku jest wyobraźnia.
🏖 33° C ruszam z dziećmi nad rzekę. Córka zapłakana, bo but zepsuty. Odpowiadam tekst dinozaura 🐱🐉, że w moich czasach chodziło się po kamieniach boso i że ja chodzę boso…
🦧 Nie trafia, rozumiem. Na szybko coś wymyślę, przecież nie będę tego szyć….
Wyciągam scyzoryk, robię dziurkę, spinam trytytką. W 1 minutę naprawione. 😎
👉 Pierwsza informacja zwrotna od Klientki – lepsze niż przed urwaniem! 😁
Nad rzeką uwierało, więc trzeba było wyregulować ustawienia.🤓
🚗 Ostatnio też miałem okazję naprawić układ dolotowy w samochodzie, niemalże podczas zmiany świateł na skrzyżowaniu. Wykorzystałem do tego tekturę – opakowanie po elektronice, które już raz użyłem do przewiezienia prowiantu.
🚑 Trytytką wyregulowałem wysokość zawieszenia kroplówki, podczas gdy brakło długości linki.
🐱🚀 Praca, dzieci uczą mnie podejścia do życia i rozwiązywania problemów z dozą humoru i minimalizmem. 🐱👓